Magnetofony szpulowe, a muzyka z CD
W latach 70-tych i 80-tych wywoływały dreszcz emocji, a dzisiaj dreszcz nostalgii. Magnetofony szpulowe towarzyszyły nie tylko na prywatkach, ale korzystały z nich również stacje radiowe. Pod kątem jakości dźwięku z powodzeniem mogły stawać w konkury z nadal popularnymi gramofonami. Jedynym mankamentem była waga i rozmiar.
Ikona popkultury epoki minionej
Magnetofon szpulowy to już ikona popkultury epoki minionej, ale też wciąż gratka dla kolekcjonerów i koneserów muzyki. Osoby z wyczulonym na jakość dźwięku słuchem, z pewnością postawią na szpulę zamiast na CD. Dźwięk z odtwarzaczy cyfrowych, nawet tych najlepszych, jest nieco spłaszczony i sztuczny a takich mankamentów magnetofon po prostu nie ma. Dźwięk jest pełny i głęboki. Zwłaszcza lampowe magnetofony szpulowe w systemie stereo cechowała niedościgniona jakość i głębia dźwięku.
Źródło rozrywki
Nie można zapominać również o tym, że magnetofony szpulowe nie służyły jedynie domowej rozrywce. Profesjonalnie używane były w stacjach radiowych, ale również w studiach nagraniowych i filmowych. Te najbardziej profesjonalne, mogły zapisywać do 48 ścieżek dźwiękowych naraz. Magnetofon był obecny zatem wszędzie. Ekstrawagancją było montowanie go w aucie, jednak i takie przypadki można było spotkać z końcem lat 70-tych. Obecnie nawet dobry sklep czy outlet AGD RTV nie oferują w sprzedaży tego typu urządzeń.
Długoletnia popularność
Zestawiając ten sprzęt ze sprzętem CD warto zauważyć, że magnetofony szpulowe cieszyły się znacznie dłużej popularnością niż odtwarzacze CD. To niemal trzy dekady służby na wielu dźwiękowych frontach, podczas gdy CD przeżyły tylko jedną złotą dekadę na początku XXI w. Bardzo szybko wyparł je z rynku odtwarzacz MP3 z podobną, spłaszczoną jakością dźwięku, ale znacznie poręczniejszy i pojemniejszy. Również dzisiaj jakość dźwięku nie ma aż takiego znaczenia. Szczególnie jeśli prowadzona jest rehabilitacja dzieci Bielsko, które słabo słyszą. Tutaj wybierany jest sprzęt wygodny w użyciu i zapewniający akceptowalną jakość.
Cyfrowa jakość dźwięku niekoniecznie najlepsza
Mimo, że technologia wciąż próbuje ulepszyć cyfrowy zapis dźwięku, to w zestawieniu z analogowymi odtwarzaczami, nadal pozostaje pewien niedosyt. Można prowadzić dyskusje o wyższości sprzętu jakim jest magnetofon szpulowy nad gramofonem i odwrotnie, jednak wybór ten pozostanie zawsze subiektywny. Miłośnicy winylów będą bronić swojej racji do upadłego, ale tak samo będzie z oddanymi fanami szpulowców.
Kiedyś przystępne cenowo, dzisiaj magnetofony szpulowe mogą osiągać astronomiczne kwoty. To jednak nie powinno odstraszać prawdziwego fana, nie tylko epoki minionej, ale przede wszystkim muzyki.