Magnetofon szpulowy – wady i zalety
W minionych czasach jednym z bardzo popularnych rozwiązań jeżeli chodzi o słuchanie muzyki, był magnetofon szpulowy. Technologia ta była doskonałą alternatywą dla płyt gramofonowych, zwłaszcza wśród osób, które chciały samodzielnie w swoich domach utrwalać audycje radiowe. Technologia winylowa nie pozwalała na takie rzeczy. Tego typu cecha była naprawdę bardzo ważną zaletą tej technologii, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że nie jedyną. Oczywiście nie można zapominać, że ta technologia była wyposażona w wady i magnetofony pozwalające na odtwarzanie taśm szpulowych również je miały.
Jak działa magnetofon szpulowy?
Magnetofon szpulowy nie był technologią bardzo skomplikowaną. Jego zasada działania była dość prosta i polegała na przewijaniu taśmy z jednej szpuli na drugą. Magnetofon pomiędzy szpulami miał wbudowaną głowicę, której zadaniem było odczytywanie i zapisywanie dźwięku. W przypadku Polski najpopularniejszym rozwiązaniem były taśmy, które miały szerokość 0.25 cala. W zależności od potrzeb magnetofon mógł stosować trzy prędkości przesuwu. Było to w okolicach 5 cm na sekundę, trochę ponad 9.5 oraz trochę ponad 19.
Profesjonalny sprzęt
Bardziej profesjonalny sprzęt mógł pozwalać na odtwarzanie i nagrywanie wielu ścieżek na taśmie. W przypadku technologii, która była u nas stosowana najczęściej była możliwość odtwarzania dwóch lub czterech ścieżek. Jeśli chodzi o profesjonalne magnetofony szpulowe stosowane w różnego rodzaju studiach, potrafiły obsłużyć nawet 48 ścieżek jednocześnie. Ta funkcja była przydatna zwłaszcza w przypadku nagrywania każdego instrumentu na innej ścieżce. Obecnie różne zastosowania nie wymagają aż takich technologii. Rehabilitacja dzieci Bielsko Biała nie wymaga tego typu technologii. W zupełności wystarcza obecna, poręczna i wygodna technologia odtwarzania i zapisywania dźwięku cyfrowo
Najważniejsze wady
Jednak poza zaletami dotyczącymi możliwości użycia wielu ścieżek każdy magnetofon szpulowy miał również pewne wady. Do najważniejszych z nich zaliczyć trzeba było wagę nie tylko samego sprzętu, ale także taśm. W przypadku naszego kraju również dostępność taśm również nie była zbyt duża. Dodatkową wadą magnetofonów szpulowych była gorsza niż odtwarzaczy winylowych jakość dźwięku.